Wideo
Pogoda
Quizy
TSUE wydał komunikat dotyczący Polski. W komunikacie, który pojawił się na stronie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej napisano, że: - Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych dotyczących właściwości Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych sędziów. Podnoszone przez Komisję (Europejską) zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie środków tymczasowych.
Komunikat od razu rozgrzał polityków. Swój komentarz dał na Twitterze były minister Bogdan Zdrojewski: - Izba Dyscyplinarna SN zawieszona decyzją TSUE. Dla wszystkich (niestety prawie wszystkich) to oczywista oczywistość. Niestety ta garstka przekonana o tym, że jest to "działanie niezrozumiałe", ma właśnie na sumieniu druzgocące konsekwencja demontażu państwa prawa. A konsekwencje? Doniesienia z TSUE skomentował też europoseł Andrzej Halicki: - Unia Europejska nie zgadza się na represje polityczne wobec sędziów. Działanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zawieszone natychmiast. Decyzja TSUE OSTATECZNA! Także politycy władzy odnieśli się do decyzji TSUE: - TSUE nie ma kompetencji do oceny, ani tym bardziej zawieszania konstytucyjnych organów państw członkowskich. Dzisiejsze orzeczenie jest uzurpacyjnym aktem naruszającym suwerenność Polski - napisał Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
