Według Tuska jesteśmy w punkcie dramatycznie niebezpiecznym dla Polski. – Możemy zasypywać wszystko górami pieniędzy z funduszu odbudowy czy z budżetu UE, ale tak czy inaczej Polska i Europa będą w głębokim kryzysie gospodarczym – przewiduje były premier.
– Będziemy mieć bardzo już zszarganą reputację w Europie. I prezydenta USA, który bardzo serio traktuje rządy prawa i wolność słowa. Właśnie ogłosił inicjatywę utworzenia Ligi Demokratycznej, a więc zgrupowania państw respektujących zachodni model demokracji. Odbudowa wspólnoty transatlantyckiej bazowała będzie znowu na zasadach, które PiS zaciekle dewastuje – mówi Donald Tusk w rozmowie z Tomaszem Lisem.
Ziobro zagraża interesowi Polski? Jarosław Gowin stawia sprawę jasno [TYLKO U NAS]
– W tym krytycznym momencie mamy najgorsze relacje z najważniejszymi partnerami dla Polski. Na dodatek mamy ekipę, która się do niczego nie nadaje – powiedział szef EPL. Przy okazji stwierdził, że w wielu aspektach obecna polityka PiS odwzorowuje interesy Rosji. – Narasta obawa, że to coś więcej niż tylko polityczna głupota, bo wpisywanie się w rosyjską strategię nabiera całościowego charakteru. W polityce zagranicznej to antyeuropejskość, entuzjastyczne wsparcie Trumpa, najbardziej prorosyjskiego prezydenta w historii USA, zdumiewająca pasywność rządu PiS w sprawach Białorusi i Ukrainy, zaskakująca potulność w relacjach z Moskwą – powiedział polityk.
Zdaniem Tuska podobieństwa polityki PiS i Kremla są oczywiste: podporządkowanie wymiaru sprawiedliwości i mediów jednej partii, próba budowy kultu jednostki, atak na mniejszości, osłabienie organizacji pozarządowych i partii opozycyjnych, rozbudzanie nacjonalistycznych emocji i pobudzanie lęku wobec obcych.