Politycy szczepieni poza kolejnością?

i

Autor: GRAFIKA SE Radosław Ślusarczyk Politycy szczepieni poza kolejnością?

Ważny sondaż o szczepieniach. Komorowski i Kwaśniewski są zupełnie odmiennego zdania

2021-02-04 5:15

Okazuje się, że Polacy nie widzą większych problemów w tym, by najważniejsi politycy w Polsce (prezydent, premier i ministrowie) nie czekali ze szczepieniami na swoją kolej! Wyniki sondażu dla „SE” w tej sprawie komentują dla nas byli prezydenci, Aleksander Kwaśniewski (67 l.) i Bronisław Komorowski (69 l.). – To, że większość Polaków uważa, że kierownictwo państwa powinno być zaszczepione, świadczy o ich zdrowym rozsądku – zaznacza Kwaśniewski.

W specjalnym sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” zapytano Polaków, czy ich zdaniem prezydent, premier i ministrowie powinni zostać zaszczepieni w pierwszej kolejności. I okazuje się, że aż ponad połowa z nich uważa, że tak właśnie powinno się stać. Przeciwnego zdania jest 46 proc. – To, że większość Polaków uważa, że kierownictwo państwa powinno być zaszczepione, świadczy o ich zdrowym rozsądku. Ci ludzie muszą kierować niezmiernie istotnymi kwestiami, muszą analizować, przetwarzać i podejmować decyzje o bezpieczeństwie i przyszłości kraju – komentuje nam Aleksander Kwaśniewski.

Z kolei lekko zdziwiony wynikami naszego badania jest Bronisław Komorowski. – Zawsze byłem przekonany, że społeczeństwo Polskie jest bardzo egalitarne i najbardziej ceni sobie władzę, która nie stawia się ponad narodem i obowiązującym prawem. Ten wynik mnie dziwi. Nie sądziłem, że jesteśmy za uprzywilejowaniem władz – zaznaczył były prezydent Bronisław Komorowski.

O skomentowanie ankiety poprosiliśmy Polaków.

Stanisław Kozłowski (79 l.) z Łodzi

– Ważni politycy powinni szczepić się w pierwszej kolejności, żeby zachęcić innych. Ważniejsze jednak jest to, żeby rządzący usprawnili program szczepień, bo choć jestem już zapisany, nie mam wyznaczonego żadnego terminu.

Agata Suławko (72 l.) z Białegostoku

– Rząd powinien zostać zaszczepiony już teraz, aby dać przykład innym, zwykłym ludziom, a po drugie – ze względów bezpieczeństwa, by nie okazało się nagle, że cały rząd choruje i nie ma komu podejmować ważnych decyzji.

Martyna Bogacka (31 l.) z Wrocławia

– Najważniejsze osoby w państwie powinny być szczepione w pierwszej kolejności. To nie jest armia ludzi, ale od nich zależy funkcjonowanie kraju. Inna sprawa to dostępność szczepionek. Uważam, że część z nich powinna trafić do wolnej sprzedaży.

Izabela Łukowska (36 l.) z Siedlec

– Najważniejsi politycy powinni zostać zaszczepieni w pierwszej kolejności, bo realizują bardzo ważne zadania, mają kontakt z wieloma osobami i reprezentują naszą ojczyznę na spotkaniach z przedstawicielami innych krajów.

Kliknij w galerię i zobacz, jak zmieniał się Aleksander Kwaśniewski!