Rafał Ziemkiewicz z precyzją chirurga posługuje się ciętą ripostą i interesującymi przemyśleniami. Chociaż na Twitterze Ziemkiewicza ogranicza ilość znaków, dla publicysty nie jest to żadna bariera. Tym razem jednak Ziemkiewicz ograniczył się do lakonicznego wpisu. Odnosząc się tym samym do pewnej afery, która wybrzmiała na prawicy. Chodziło o Aleksandra Jabłonowskiego(kontrowersyjny publicysta, nagrywa na YouTube), na którym Ziemkiewicz nie zostawił suchej nitki. Dostało się także Jasiowi Kapeli, który ostatnio ma swoje pięć minut.
"Kątem oka dostrzegłem, że istnieje taki Jojo - partyzant z wyciętego lasu, ale zakwalifikowałem go jako zjawisko tej samej kategorii co Kuba Wątły czy Jaś Kapela. Tymczasem, wydaje się, że osobnik znacznie bardziej szkodliwy, niż tylko zwykły agresywny pajac. Polecam uwadze" - napisał Ziemkiewicz.
Czy Ziemkiewicz nie przesadził pisząc o drugim człowieku stosując epitet "pajac"? Wszak tyle się mówi o mowie nienawiści i hejcie. Zapraszamy do komentowania pod artykułem.