32-letni szef

2009-08-26 7:00

PZLA stawia na młodość. Od 1 października szefem szkolenia będzie zaledwie 32-letni Piotr Haczek, były biegacz na dystansie 400 m i mistrz świata w sztafecie 4x400 m z Sewilli (1999).

Od kilku lat Haczek był szkoleniowcem w Danii i Szkocji. Co ciekawe - jako dyrektor sportowy (bo tak będzie się teraz nazywała jego funkcja) stanie się przełożonym m.in. swojego "profesora", Józefa Lisowskiego, opiekuna kadry 400-metrowców.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki