Nie wiadomo, kto zajmie się teraz dziećmi małżeństwa Martyną i Oliwią. Dziewczynki mają 10 i 13 lat. Na razie przebywają pod opieką babci i dziadka, rodziców zabitej. Jednak państwo Trela są już w podeszłym wieku i nie mogą zostać rodziną zastępczą. Opiekunem prawnym dziewczynek zostanie najprawdopodobniej ich ciocia, siostra mamy. Rodzina z Jezierzyc była pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Słupsku. Urzędnicy zapowiadają, że pomogą rodzinie. Rok temu założono jej Niebieską Kartę. - Mieliśmy sygnały, że dochodziło tam do przemocy psychicznej. Rodzinie przyznano opiekuna socjalnego, który ją odwiedzał i sprawdzał sytuację. Nic nie wskazywało na to, że może dojść do takiej tragedii. Na pewno pomożemy tej rodzinie i nie zostawimy jej samej. - mówi Ewa Roszyk, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Słupsku.
Czytaj też: Jezierzyce (woj. pomorskie). Kazał córce patrzeć jak zarzyna mamę