Bartosz Arłukowicz NIE UZNAJE UŻYWANIA DZIECI w polityce. Będą zmiany w NFZ

2012-11-29 10:24

Bartosz Arłukowicz jest przeciwnikiem używania dzieci w polityce. Jego zdaniem, o czym już informowaliśmy na se.pl, Jarosław Kaczyński nie walczy o dzieci, tylko wykorzystuje je w bezwzględnej grze politycznej. Mało tego - Arłukowicz zarzuca, że przed krytyką Kaczyński nie sprawdził stanu obecnego rozmów, przez co mógł popsuć negocjacje NFZ z Instytutem Matki i Dziecka!

Minister zdrowia w rozmowie w FAKTACH PO FAKTACH skrytykował Jarosława Kaczyńskiego za jego wypowiedź odnoszącą się do przyjęć w Centrum Zdrowia Dziecka.

- Za tydzień dzieci mają być leczone. Jak? To już sprawa rządu - powiedział prezes PiS i zagroził, że w przeciwnym razie złoży wniosek o wotum nieufności dla ministra zdrowia.

- Jarosław Kaczyński nie ma wiedzy w tej sprawie. Użył dzisiaj dzieci do debaty politycznej. Z żadnej innej partii nie słyszałem argumentów straszenia dziećmi. Nie uznaję używania dzieci w polityce. Nie można szafować zdrowiem dzieci. One są szczególnym pacjentem, sam jestem pediatrą - mówił Arłukowicz.

Jak podkreślił, Kaczyński nie sprawdził tego, czy kompromis w sprawie sprawnego funkcjonowania Instytutu Matki i Dziecka został zawarty. - Mógł popsuć dotychczasowe rozmowy tym, że straszy Polaków - dodał.

Arłukowicz podkreślił także, że NFZ nie funkcjonuje do końca poprawnie i zapowiedział decentralizację działań placówki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki