Sedes, muszla klozetowa, wc

i

Autor: Dariusz Iwański

Białystok: 67-latek ukradł... klozet

2016-02-11 15:59

Do nietypowej kradzieży doszło w jednej z hurtowni artykułów sanitarnych w Białymstoku (woj. podlaskie). 67-letniemu klientowi tak bardzo spodobała się jedna z prezentowanych na wystawie muszli klozetowych, że postanowił zabrać ją do domu. Policja namierzyła złodziejaszka dzięki nagraniu z monitoringu.

Któż z nas nie marzy o odrobinie luksusu... Takie też pragnienie obudziło się w głowie 67-latka, który odwiedził jedną z hurtowni z artykułami sanitarnymi w Białymstoku. Mężczyźnie wpadła w oko muszla klozetowa o wartości 1800 zł. Nie zastanawiając się długo, skorzystał z zamieszania, udał, że odbiera zamówiony wcześniej towar i wyniósł luksusowy ustęp przez boczne drzwi lokalu handlowego. Potem zapakował zdobycz do samochodu i odjechał.

Personel hurtowni zauważył brak eleganckiego klozetu dwie godziny później. Kierownik natychmiast zawiadomił policję. W ujęciu złodziejaszka pomocny był zainstalowany w hurtowni monitoring. Dzięki nagraniu wideo mundurowym bez trudu udało się odtworzyć przebieg zdarzenia i odczytać numery rejestracyjne samochodu należącego do starszego pana. Dotarcie do niego było już tylko formalnością. Wkrótce skradziona muszla klozetowa wróciła do hurtowni, a złodziejaszek do policyjnego aresztu. Swój wyczyn tłumaczył tym, że luksusowy sedes po prostu bardzo mu się spodobał. Za kradzież odpowie przed sądem. W więzieniu o luksusie będzie mógł już tylko marzyć.

Zobacz: SKANDAL! Lekarze leczyli u kobiety raka, którego nie miała. Pomylono jej badania

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki