Zostało tam wezwane pogotowie do mężczyzny zranionego nożem. Wtedy Joanna A. (52 l.) przysięgała, że to był tylko wypadek. Jednak sekcja wykazała, że 59-latek musiałby niechcący nadziać się na nóż więcej niż raz, i to zadziwiająco mocno. Do sądu trafił już akt oskarżenia Joanny A. o zabójstwo.
BIAŁYSTOK. Robiła gołąbki i mordowała konkubenta
2012-12-08
3:00
Podlaskie. Ta morderczyni z Białegostoku jedną ręką robiła gołąbki, a drugą mordowała konkubenta. Do zdarzenia doszło przy ul. Rubinowicza.