Wszystko przez śmiertelnie niebezpieczną pamiątkę z czasów II wojny światowej - lotniczą bombę, którą robotnicy wykopali podczas remontu szkolnego boiska. Natychmiast ewakuowano tysiąc uczniów. Gdy tylko dzieci były bezpieczne, za pocisk zabrali się saperzy, którzy wywieźli bombę i zdetonowali ją na poligonie.
Bomba pod szkołą
2008-11-28
3:00
Uczniowie jednego z gimnazjów w Gdyni przeżyli chwile grozy.