Bomba w porcie im. Chopina w WARSZAWIE? Saperzy rozpoczęli AKCJĘ

2013-04-05 12:03

Rzecznik portu lotniczego im. Chopina poinformował w rozmowie z TVN24, że przy budowie przejścia do terminalu na lotnisku robotnicy natknęli się na duży, metalowy przedmiot, który może być bombą lotniczą z okresu II wojny światowej. Nie ma jednak żadnego zagrożenia dla pasażerów, a lotnisko funkcjonuje bez większych utrudnień. Na miejscu pracę rozpoczeli już saperzy.

Terminal nie został zamknięty, ruch odbywa się normalnie, ale pasażerowie muszą się liczyć z utrudnieniami na trasach dojazdowych do lotniska.

Przedmiot znaleziono na terenie budowy tunelu, który ma łączyć starą część terminalu A ze stacją kolejową przy lotnisku im. Chopina. Znalezisko jest umieszczone w trudno dostępnym miejscu. Z informacji, jakie przekazał rzecznik wynika, że może być zakopane w ziemi lub zalane betonem. Dodał także, że metalowe znalezisko może być bombą z czasów II wojny światowej, ale może też być fragmentem rury kanalizacyjnej, która nie została uwzględniona na mapach.

Jak zapewnił rzecznik lotniska, nie ma zagrożenia dla pasażerów ani dla ruchu lotniczego. Port funkcjonuje bez większych utrudnień. Policja ze względów bezpieczeństwa zamknęła jedynie podjazd pod halę przylotów.

Dziś rano na miejscu pracę rozpoczęli saperzy. Władze lotniska apelują do podróżujących, by w związku z utrudnieniami przybywali na lotnisko "co najmniej kilkadziesiąt minut wcześniej".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki