BOR kręcił bączki w Szymanach

2014-03-31 19:22

Moblizacja w Biurze Ochrony Rządu. Jak ustalił "Super Express", oficerowie Biura w marcu szkolili swoje umiejętności przydatne w prowadzeniu samochodów rządowych. - To od poziomu ich wyszkolenia zależeć będzie bezpieczeństwo najważniejszych osób w Państwie - mówi se.pl rzecznik Biura Dariusz Aleksandrowicz.  

Turnus szkoleniowy kierowców organizowany na lotnisku w Szymanach, koło Szczytna zakończył się w połowie marca. Czy był organizowany w związku z napięta sytuacją za wschodnią granicą kraju? Rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz zapewnia nas, że nie. - Tego typu szkolenie jest cykliczne, organizowane co roku - mówi nam rzecznik.

I dodaje: - Kierowcy Biura Ochrony Rządu stanowią grupę wysoko wykwalifikowanych ekspertów w zakresie transportu specjalnego, realizowanego najczęściej w zespole pojazdów. W Szymanach mają oni możliwość doskonalić technikę jazdy indywidualnej jak i zgranie oraz taktykę przejazdów zespołowych.

To od poziomu ich wyszkolenia zależeć będzie bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie, więc program ćwiczeń przewiduje możliwie największą liczbę scenariuszy generujących potencjalne zagrożenie - mówi Dariusz Aleksandrowicz.  Jak dodaje, proces szkolenia kierowców Biura Ochrony Rządu trwa od momentu przyjęcia funkcjonariuszy do służby, do końca ich kariery zawodowej.

Zobacz: Krzysztof Ibisz wykłóca się z synem o pieniądze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki