Bo tak bardzo marzyła mu się kariera wioślarza, że włamał się do klubu wioślarskiego w Iławie. Łupem mężczyzny padł sprzęt o wartości ok. 2 tys. zł. 48-letni niedoszły wioślarz trafił do aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Chciał być wioślarzem
2008-08-25
4:00
Warmińsko-mazurskie. Kiedy go zatrzymano, tłumaczył, że to wszystko przez jego marzenia.