Niestety, poślizgnął się przy tym i jego poroże ugrzęzło w drucianej siatce. Uwięzionego zwierza zauważyli grzybiarze i zawiadomili leśników. 300-kilowego łosia udało się uwolnić po podaniu mu środków uspokajających. Zwierz jak niepyszny trafił z powrotem do leśnej głuszy.
Co z tymi zwierzakami! Problemy kolejnego łosia
2013-10-03
2:45
Psotyny łoś z nadleśnictwa Giżycko dostał nie lada nauczkę! Zwierzak oblizywał się na widok roślin w szkółce leśnej w okolicy wsi Jelenia Góra i postanowił się tam zakraść.