Cudowny lek uratuje Oliwkę. Jest nadzieja dla chorych na rdzeniowy zanik mięśni

2017-08-14 10:56

Jeszcze wczoraj ta diagnoza oznaczała wyrok śmierci. Dziś rdzeniowy zanik mięśni można już powstrzymać! Dla Oliwki (15 mies.) to jedyna szansa na to, że zostanie ze swymi rodzicami dłużej. Dziewczynka została zakwalifikowana na terapię i już przyjęła pierwszą dawkę leku w katowickim Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka. Dr Jerzy Pietruszewski:

Oliwka już nawet samodzielnie nie oddycha. Jest karmiona przez sondę. Otoczona czułą opieką rodziców, Zuzanny (31 l.) i Arkadiusza (31 l.) Drabinioków, nawet nie wie, jak straszna chorobą ją dopadła. Wszystko zaczęło się kilka tygodni po urodzeniu. - Najpierw opadła jej rączka, a po kilku dniach przestała nią ruszać. Wtedy usłyszeliśmy najgorsze słowa w życiu - mówi pan Arkadiusz.

Diagnoza brzmiała: rdzeniowy zanik mięśni. Chory stopniowo traci jakąkolwiek ruchomość, a w końcu mięśnie stają się tak słabe, że nie może nawet samodzielnie oddychać. Tak jak Oliwka. - Jeszcze rok temu nie mieliśmy żadnej nadziei. Słyszeliśmy o terapiach na Zachodzie, już nawet załatwialiśmy wyjazd na taką terapię, gdy zadzwonił telefon ze szpitala - opowiada tata Oliwki. Wieść była z gatunku cudownych: jest lek, który powstrzymuje chorobę, a Oliwka została zakwalifikowana do leczenia.

Jak działa nusinersen? Stymuluje komórki rdzeniowe do produkcji białka, które odpowiada za wzrost mięśni. - Ten lek powoduje powstrzymanie choroby. Liczymy też na to, że mali pacjenci będą sami oddychać i funkcjonować - mówi dr Jerzy Pietruszewski z GCZD w Katowicach. Terapia jest bardzo kosztowna - jedna aplikacja leku oznacza wydatek 200 tys. euro. A trzeba go przyjmować przez całe życie. Na razie leczenie sponsoruje producent leku.

Rewolucyjna terapia

- Ten lek powoduje powstrzymanie choroby. Liczymy, że mali pacjenci będą sami oddychać i funkcjonować - wyznaje dr Jerzy Pietruszewski.

Rozpacz rodziców Gucia: Nie pozwólcie umrzeć naszemu synkowi

Hanna Lis SZCZERZE o swojej chorobie macicy i ciążach

Mąż Justyny Steczkowskiej pierwszy raz o chorobie nowotworowej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki