CZARNKÓW: Chciał zabić własnego brata

2011-10-05 14:15

Jak donosi wielkopolska policja, 50-letni mieszkaniec Wronek, będąc pod wpływem alkoholu, groził bratu bronią. Chciał go zabić, jednak skończyło się na pogróżkach. Po zastraszeniu rodziny, odjechał z miejsca zdarzenia. Gdy został zatrzymany przez policję, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

W poniedziałek około godziny 19 na komendzie w Czarnkowie rozdzwonił się telefon. Ktoś poinformował policję o awanturze w gminie Lubasz, podczas której 50-letni mieszkaniec miejscowości Wronki groził młodszemu bratu.

Gdy jednostka służb porządkowych zjawiła się na miejscu, mężczyzna zdążył już odjechać. Policjanci znaleźli na terenie posesji sztukę amunicji, która wypadła z broni po jej przeładowaniu, gdy skierował ją w stronę brata.

Policja krótko po ustaleniu, co stało się w domu, ruszyła na poszukiwania 50-latka. Zastali go w jego mieszkaniu. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. W miejscu zatrzymania policjanci znaleźli  trzy sztuki broni palnej i 69 naboi do nich. Mężczyzna miał je bez zezwolenia, za co był już wcześniej karany.

Nie wiadomo, dlaczego chciał zabić o siedem lat młodszego brata i co było zarzewiem awantury. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki