Czesi i Polacy nie chcą sporu o Turów! Tak wynika z badań wśród mieszkańców regionów po obu stronach granicy

i

Autor: materiały prasowe

Czesi i Polacy nie chcą sporu o Turów! Tak wynika z badań wśród mieszkańców regionów po obu stronach granicy

2021-09-16 10:12

Aż 82 proc. mieszkańców czeskiego pogranicza wskazuje, że zależy im na podtrzymaniu dobrych relacji przygranicznych i liczą na to, że spór o Kopalnię Turów uda się rozwiązać szybko i kompromisowo dla obu stron – tak wynika z badań przeprowadzonych przez pracownię iAnswer.pl. na zlecenie PGE. Badania pokazują, że mieszkańcom regionu bardzo zależy na szybkim zakończeniu sporu i wypracowaniu kompromisu, gdyż obecne napięcia niekorzystnie wpływają na równowagę sąsiedzką trójstyku granic (polskiej, czeskiej i niemieckiej), a tym samym na wymianę gospodarczą, która od lat jest ważnym filarem rozwoju regionu. Uważa tak aż 76 proc. badanych.

- Zdecydowana większość mieszkańców Bogatyni, bo aż 92 proc., nie wierzy, że kopalnia mogłaby zostać zamknięta już w tym roku. Jednocześnie 96 proc. badanych mieszkańców gminy Bogatynia ma świadomość, że to nastąpi. Ponad połowa z nich wskazuje horyzont czasowy za 10-20 lat. Zdaniem respondentów ten czas pozwoliłby na przygotowanie się i przeprowadzenie zrównoważonej transformacji - mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Czesi i Polacy w sporze o Turów - infografika

i

Autor: materiały prasowe

Od lipca do sierpnia br. na zlecenie PGE zostało przeprowadzone badanie opinii wśród mieszkańców gminy Bogatynia oraz mieszkańców czeskiego regionu Hradek nad Nisou oraz niemieckiego regionu Olbersdorf. Mieszkańcom regionu trójstyku granic zostały zadane pytania na temat transformacji energetycznej i sytuacji związanej z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oraz o dalsze losy Kopalni Turów.

80 proc. badanych ma obawy, że wraz z wygaszaniem kopalni, region przestanie się rozwijać, ale 43 proc. - głównie osoby w wieku 25-40 lat i przedsiębiorcy - uważa, że gmina ma potencjał, aby rozwijać się na nowych płaszczyznach, jak inne gałęzie przemysłu, energetyka odnawialna, turystyka, oraz handel i usługi skierowane do Czechów i Niemców.

Temat sporu wokół Kopalni Turów jest przez mieszkańców regionu rozpatrywany w większym stopniu jako wyraz braku solidarności z Polską, naruszania równowagi regionu, czy niesubordynacji wobec struktur unijnych, oraz ogólnego wpływu kopalni na środowisko, niż realnego odczuwalnego wpływu kopalni na swoje życie. Z badań wynika, że tylko 24 proc. Czechów i 11 proc. Niemców uważa, że obecność Kopalni Turów ma realny wpływ na ich życie. Wśród głosów przeciwko zamknięciu kopalni w Turowie pojawia się przede wszystkim kwestia skutków ekonomicznych dla regionu – w tym także dla Czechów i Niemców. Mają oni świadomość, że w tym przypadku duża część pozbawionych pracy górników będzie próbowała szukać pracy po drugiej stronie granicy. Ich zdaniem mogłoby to zaburzyć obecną równowagę co do skali Polaków pracujących w Czechach i Niemczech. 82 proc. Czechów i 79 proc. Niemców wskazuje, że kopalnie w ich krajach również będą stopniowo wygaszane.

Polacy z obszarów przygranicznych (32 proc.) pozytywnie oceniają bliskość Czech, przy czym aż 78 proc. dostrzega potencjał wynikający z sąsiedztwa. Takiego zdania są głównie przedsiębiorcy niezwiązani z kopalnią oraz respondenci z grupy wiekowej 25-39. Wzajemne relacje są określane jako pozytywne, a przekraczanie granicy stało się umowne i niemal niezauważalne.

Czesi i Polacy w sporze o Turów - infografika

i

Autor: materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki