Było to 29. zwycięstwo Dawsona. Johnson walczył dzielnie, atakował przez prawie cały pojedynek, ale wspaniale kontry szybkiego jak błyskawica Chada zapewniły mu bezdyskusyjne zwycięstwo.
Szkoda, że rewanżowy pojedynek Dawson - Adamek jest mało prawdopodobny. "Zły" Chad na razie nic nie mówi o skoku do ciężkiej kategorii, w której "Góral" zadomowił się już chyba na stałe.