Policja

i

Autor: Eastnews

Dramatyczna SYTUACJA rodziny z Grudziądza. Wyrzucą ich z domu z chorymi dziećmi?

2015-07-30 15:38

Pięcioosobowa rodzina z Grudziądza dostała wypowiedzenie umowy najmu, ponieważ zalega z zapłatą za czynsz. Sytuacja jest dramatyczna, ponieważ dwoje dzieci, które mieszkają z rodziną, są chore. Właścicielka kamienicy przyznaje, że z rodziną jest utrudniony kontakt, ale po rozmowie z Gazetą Pomorską, zapowiedziała że pozwoli mieszkać rodzinie jeszcze przez miesiąc.

Dostaliśmy miesięczne wypowiedzenie umowy najmu, bo nie wystarczyło nam pieniędzy na czynsz. Zadłużenie nie jest wysokie. Wynosi ponad tysiąc złotych. To dwa czynsze. Jesteśmy schorowanymi ludźmi, siostra straciła pracę w fabryce, ja pracuję na umowę-zlecenie. Jedno dziecko ma autyzm, drugie jest upośledzone intelektualnie - mówi pani Jola. - Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji i jeszcze wyrzucają nas na ulicę. Czy to dozwolone? - pytają kobiety. Właścicielka kamienicy przyznaje, że rodziną jest utrudniony kontakt. - Nie jestem taka, aby z dnia na dzień kogoś wyrzucać. Ale z tą rodziną miałam bardzo trudny kontakt. Nie odbierali telefonów, nie płacili za czynsz i dodatkowo za wodę. Już dawno odcięto im gaz. Kobiety zaniedbały też wynajmowane mieszkanie - opisuje kobieta. Jednak po rozmowie z Gazetą Pomorską deklaruje, że pozwoli rodzinie mieszkać jeszcze przynajmniej przez miesiąc. Pomoc rodzinie zapowiedział radny Grudziądza Krzysztof Kosiński.

Czytaj: Pani Maria z Warszawy wyznaje: nie płacę czynszu, bo ratuję syna

- Jestem pewien, że w przypadku tej rodziny nie można jej tak po prostu wyrzucić na ulicę. Jestem w kontakcie z rodziną i właścicielką kamienicy. Na najbliższym posiedzeniu komisji zajmiemy się ich sprawą i spróbujemy poszukać dla nich mieszkania - zapowiada radny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki