Drzewiecki miał ochronę podczas wojny z PZPN

2008-10-09 20:20

Minister sportu Mirosław Drzewiecki w czasie niedawnego konfliktu z PZPN dostał ochronę z BOR. Był to jeden samochód z oficerem Biura, a nie trzy, jak twierdził Janusz Palikot.

Jak dowiedziało się RMF FM, Drzewiecki dostał ochronę z BOR po tym, jak wybito szyby w jego prywatnym samochodzie. Nie wiadomo, czy miało to związek z piłkarskim kryzysem, czy też był to zwykły chuligański wybryk. Jednak gdy Drzewiecki opowiedział o tym szefowi MSWiA Grzegorzowi Schetynie, ten zdecydował, że przydzieli koledze z rządu ochronę.

Chroniony był również kurator Robert Zawłocki, jednak nie przez Biuro Ochrony Rządu, a prywatną agencję wynajętą przez PZPN. Podobno Zawłocki dostawał pogróżki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki