Drzewiecki wrócił do Sejmu - chce oddać pieniądze za urlop

2010-04-08 18:21

Po prawie półrocznej nieobecności były minister sportu Mirosław "Miro" Drzewiecki (54 l.) wrócił do pracy w Sejmie. Obiecał, że odda pieniądze za bezpłatny urlop i będzie ciężko pracował nad polskim sportem.

Mirosław Drzewiecki zapowiedział, że ma zamiar wciąż pracować nad Orlikami oraz mistrzostwami Europy w piłce nożnej, dlatego będzie chciał dostać się do komisji kultury fizycznej i sportu. Obiecał też, że odda wynagrodzenie pobrane za czas bezpłatnego urlopu. - Jak tylko wypłacę je z kasy Kancelarii Sejmu, przekażę je na hospicjum lub dom dziecka - obiecał.

Patrz też: Drzewiecki przeprasza za "dziki kraj"

Pytany o ponowne przesłuchanie przez sejmową komisję śledczą ds. afery hazardowej Drzewiecki powiedział, że chętnie się przed nią pojawi.

- Oczywiście się stawię, zgodnie z obowiązkiem, który spoczywa na mnie - stwierdził. - Mam nadzieję, że przesłuchanie będzie krótkie - dodał.

Drzewiecki w Sejmie nie pojawiał się od wybuchu afery hazardowej w październiku ub.r. W tym czasie przebywał na urlopie, m.in. w USA na Florydzie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki