Dzwoń do króla fotoradarów: 22 22 04 888

2013-09-13 10:02

Główny inspektor transportu drogowego, zwany królem fotoradarów, chce wydać 4 mln zł na polepszenie wizerunku kierowanej przez siebie instytucji. Publiczne pieniądze mają iść na to, byśmy polubili radary. Takie są plany! Ale już teraz nikt w inspekcji nie odbiera telefonu infolinii. Podajemy więc numer telefonu do sekretariatu szefa GITD Tomasza Połcia (44 l.). W końcu to on chce sprawić, że pokochamy fotoradary.

4 miliony są na spoty i audycje w radiu i telewizji, sponsorowane artykuły prasowe, pikniki, konferencje, a także budowę strony internetowej www.canard.gov.pl. Canard to Centrum Automatycznego Nadzoru Nad Ruchem Drogowym. Można tam m.in. wyjaśnić sprawy związane ze słynnymi fotografiami samochodu wraz z zarejestrowaną oraz dopuszczalną prędkością.

Przeczytaj koniecznie: On chce żebyś pokochał fotoradary! I wyda na to 4 miliony złotych


Canard ma infolinię, ale życzymy szczęścia, by się tam dodzwonić. Poza tym od jednego z pracowników inspekcji usłyszeliśmy, że telefonu nikt nie odbiera. Sprawdziliśmy i okazało się to prawdą. Telefonowaliśmy non stop w środę od ok. godz. 14.30 do 16.15. I w czwartek od ok. godz. 10.00 do 12.15. Mieliśmy szczęście posłuchać tylko miłej muzyczki.

Chcieliśmy wyjaśnić sprawę, ale rzecznik prasowy dr Alvin Gajadhur nagrywał właśnie program i odesłał nas do innego pracownika inspektoratu. - Nic o tym nie wiem, żeby infolinia nie działała - powiedział Łukasz Majchrzak. Kiedy powiedzieliśmy o próbach telefonowania, zastrzegł, że jednak nie jest pewien, bo przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Najlepiej więc dzwonić do samego szefa GITD Tomasza Połcia. Kierowcy, dzwońcie pod nr 22 22 04 888.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki