Beata Szydło

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK

Expressem. Najnowsze wydarzenia z kraju

2016-07-04 4:00

Przeprosił Wałęsę. Polacy emigrują do Niemiec. Szydło: nie ma miejsca na rasizm

Nazwał Lecha Wałęsę (73 l.) bydlakiem i wyzwał go na pojedynek "na solo" - tak skandalicznie zachował się na portalu społecznościowym poseł PiS Dominik Tarczyński (37 l.). Spotkała go za to ostra krytyka ze strony władz partii - szef klubu Ryszard Terlecki (67 l.) zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji. Poseł poddany krytyce przeprosił Wałęsę. - Przepraszam, panie prezydencie, to było niepotrzebne, to było głupie - powiedział na antenie TVN 24.

Prawie 150 tysięcy Polaków wyemigrowało w ubiegłym roku do Niemiec - taką informację podaje dziennik "Die Welt", powołując się na dane Federalnego Urzędu Migracji i Uchodźców. To druga pod względem wielkości grupa imigrantów - najwięcej było Rumunów (175 tysięcy). Dziennik pisze, że ogółem z UE do Niemiec przyjechało rok temu z zamiarem osiedlenia się 685 tys. osób, to jest dwa razy więcej niż do Wielkiej Brytanii.

"W Polsce nie ma miejsca na rasizm ani na piętnowanie ze względu na wyznanie" - zadeklarowała premier Beata Szydło (53 l.) w specjalnym liście skierowanym do uczestników obchodów 70. rocznicy pogromu Żydów w Kielcach. "Przypominanie o zbrodni popełnionej w Kielcach jest naszym moralnym obowiązkiem i ważnym ogniwem dzieła pojednania" - napisała szefowa rządu i jednocześnie podkreśliła, że oprócz jasnych kart historii Polski należy również pamiętać o tych wydarzeniach zasługujących na potępienie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki