Gang Hells Angels w Polsce. Mimo że zjazd gangu Hells Angels odbędzie się w dniach 3-5 czerwca, już teraz w pełnej gotowości są funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i Straży Granicznej. Wszystko za sprawą złej sławy, którą okryta jest słynna grupa motocyklowa - w Stanach Zjednoczonych Hells Angels uważani są za organizację przestępczą, zaś polska policja sądzi, że w organizacji działają kryminaliści. W zlocie, który będzie się odbywał w podwarszawskiej Ryni ma wziąć udział około 1000 członków gangu.
- Pomimo tego, że zlot motocyklistów odbywa się w pobliżu Warszawy, w celu zapewnienia najwyższego stopnia bezpieczeństwa, w zabezpieczenie zaangażowane jest Centralne Biuro Śledcze Policji, a także inne komendy wojewódzkie policji, przez których obszar przemieszczać będą się motocykliści. Prowadzona jest koordynacja działań wszystkich jednostek. Pozostajemy także w stałym kontakcie ze Strażą Graniczną. Tylko na obszarze działania Komendy Stołecznej Policji w zapewnienie bezpieczeństwa w związku z odbywającym się zlotem zaangażowanych będzie ponad 5 tysięcy funkcjonariuszy - napisano w komunikacie dla Onet.pl.
Jak przypomina Gazeta Stołeczna, aby przystąpić do gangu należy być białym oraz uzyskać rekomendację od któregoś z członków Hells Angels. Do grupy motocyklowej absolutny zakaz przystąpienia mają osoby, które pracowały wcześniej w służbach mundurowych. Jako że działalność Hells Angels została zabroniona w Stanach Zjednoczonych, zloty grupy odbywają się w Europie, co roku w innym kraju.