Gdańsk. Sędzia najpierw pił, potem wydawał wyroki

2011-02-03 3:00

Niezwykle bulwersującą sprawę przedstawił wczorajszy TVN24. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce kolizji drogowej, odkryli, że jeden z jej uczestników jest pijany, miał 1,17 promila alkoholu. Był nim sędzia z Gdańska.

Jakby tego było mało, razem z sędzią na gazie jechał jego przełożony, który po przyjeździe do sądu nie zabronił mu uczestniczyć w rozprawach, w których wydawał wyroki.

To nie wszystko. Sędzia oczywiście został skazany za jazdę po pijanemu, ale nadal są sprzeczne opinie co do jego dalszych losów zawodowych, bo według sądu dyscyplinarnego nie powinien on stracić prawa do wykonywania zawodu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki