GKS ma dość Costly'ego

2009-01-13 3:00

PIŁKA NOŻNA. GKS Bełchatów ma ostatnio same kłopoty z Carlo Costlym (27 l.).

Napastnik został odsunięty od pierwszego zespołu, bo po przerwie świątecznej zbyt późno wrócił do Polski. Miał zameldować się w Bełchatowie w piątek, a w sobotę zagrać w towarzyskim meczu z SMS Łódź, jednak dotarł dopiero w niedzielę. Jego los podzielił kolejny spóźnialski, Peruwiańczyk Jhoel Herrera. Bełchatów najchętniej pozbyłby się obu piłkarzy, jednak póki co nie może znaleźć nabywców na kosztującego 800 tys. euro Costly'ego i wycenionego na 425 tys. Herrerę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki