To dopiero był widok! Kilkadziesiąt zgrabnych, jędrnych, ale przede wszystkim gołych męskich tyłeczków, których urodę podkreślała cała opalona reszta. Wystawione na widok publiczny na plaży w Mielnie (woj. zachodniopomorskie) wywołały głośne ochy i achy oraz potężne oklaski.
I choć pokaz nie trwał długo, bo już po kilku sekundach młodzieńcy wskoczyli do morza, i tak wrażenia były super. Tak właśnie grupa ratowników z bałtyckich plaż zakończyła kolejny sezon. A musiało być bardzo, bardzo pracowicie, skoro, jak widać, nie starczyło dzielnym chłopakom czasu na opalenie pup.
Bardzo nam się ten zwyczaj pożegnania lata podoba. A może tak podchwyciłyby go jeszcze inne grupy zawodowe?