Arsenal przez godzinę grał w dziesiątkę, a w Tottenhamie nieskuteczny był Robbie Keane, który wrócił do Londynu po półrocznej przygodzie w Liverpoolu.
Hit bez bramek
2009-02-09
8:00
PIŁKA NOŻNA. Najbardziej oczekiwany mecz Premier League tego weekendu, derby Londynu Tottenham - Arsenal, dostarczył sporo emocji, ale nie padły w nim bramki.