Jacek Żakowski: Wprost zajmuje się mordowaniem Durczoka

2015-02-18 11:10

Sprawa z Kamilem Durczokiem jest tematem numer jeden wśród wszystkich przedstawicieli mediów. Po druzgocącej publikacji tygodnika "Wprost", szef "Faktów" TVN udał się na dwutygodniowy urlop. Jak sam zapewnia nie wie, czy jeszcze wróci na antenę. Publicysta tygodnika "Polityka", Jacek Żakowski uważa, że sprawą powinny zająć się odpowiednie organy państwowe.

W całej Polsce aż huczy po skandalicznej publikacji tygodnika "Wprost", którzy przeprowadzili swoje śledztwo i już pogrzebali redaktora naczelnego "Faktów". Mimo, że w prowadzonym śledztwie w sprawie opisanych na łamach gazety narkotyków w jednym z mokotowskich mieszkań, nie pada nazwisko szefa "Faktów", to dziennikarze tygodnika wiedzą swoje - Kamil Durczok jest winny!

W obronie kolegi po fachu stanął dziennikarz "Polityki", Jacek Żakowski, który uważa, że całą sprawą powinno zainteresować się państwo. Zastanawia się dlaczego w tej sprawie milczy m.in. Państwowa Inspekcja Pracy i Rzecznik Praw Obywatelskich. Żakowski broni Kamila Durczoka i w ostrych słowach pisze, że "Wprost" nie zajmuje się molestowaniem czy mobbingiem, ale mordowaniem Durczoka. W tekście nic istotnego o molestowaniu nie było, za to było skandaliczne grzebanie w kompletnie prywatnych rzeczach i sprawach gwiazdy TVN". Dziennikarz "Polityki" twierdzi, że takimi działaniami są naruszane elementarne standardy dziennikarskie, a także prawa prześladowania dziennikarza.

Jacek Żakowski porusza również wątek, który mogli celowo wykorzystać dziennikarze "Wprost". Chodzi o dobiegającą do końca  sprzedaż TVN. Oskarżenia wobec twarzy stacji mogą mieć duży wpływ na cenę oraz zainteresowanie potencjalnych kupców. Wiadomo, że w grze są Amerykanie, którzy walczą z Niemcami o przejęcie stacji i "słowo" molestowanie brzmi bardzo przerażająco. Zdaniem Żakowskiego ktoś mógł zarobić bardzo duże miliony na opublikowaniu tych rewelacji i jeśli jest z tym jakiś związek, nie powinno to być bezkarne.

Zobacz: Afera Durczoka. W śledztwie nie pada nazwisko Durczoka. Policja: Przebywanie w mieszkaniu, gdzie były narkotyki, nie jest przestępstwem

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki