Katarzyna WAŚNIEWSKA o ŚMIERCI MADZI: Chciałabym cofnąć czas

2012-10-20 14:53

Śni o córeczce, a czasami czuje jej obecność przy sobie. Katarzyna Waśniewska (22 l.), oskarżona o zabicie Madzi (†6 mies.), w kolejnej części wywiadu mówi, że chciałaby cofnąć czas. Nie doszłoby do nieszczęścia... >>> Oglądaj WYWIAD z Katarzyną Waśniewską w se24.tv - telewizja online >>> Super Express na Androida ZA DARMO, Super Express na iPhone ZA DARMO

- Ludzie mają cię za wielką manipulantkę, przypominają chociażby kłamliwą historię o porwaniu...

- Jak mam ocenić samą siebie? Nie da się. Na pewno zrobiłam głupotę, że nakłamałam. Ale to nie było zaplanowane. Po prostu tak wyszło.

- Chciałabyś cofnąć czas?

- Bardzo bym chciała. Na pewno ten dzień wyglądałby zupełnie inaczej. W ogóle bym Madzi nie brała na ręce, żeby jej przypadkiem nic się nie stało. Teraz w myślach ją przepraszam. Tyle tylko mogę.

- Odwiedzasz Madzię na cmentarzu? Zapaliłaś chociaż znicz w jej urodziny?

- W jej urodziny byłam w areszcie. Ostatnio odwiedzam ją przynajmniej dwa razy w tygodniu.

- Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych. Będziesz przy grobie córki?

- Na pewno.

- Tęsknisz za Madzią?

- Bardzo. Często o niej śnię. Mam znajomego, który mnie uczy również innych kontaktów ze zmarłą. Może mi odwaliło na tym punkcie, ale to działa.

- Pomaga ci jakieś medium?

- Na pewno nie rozpalam świeczek i nie przywołuję duchów. To jest na takiej zasadzie, że czuję jej obecność. Czuję, jakbym ją trzymała na rękach, jak gdzieś koło mnie leży. Tak po prostu. Da się tak. Duży związek ma z tym pełnia Księżyca. Przy pełni się udaje. Jest mi wtedy lżej.

- W sierpniu miałaś urodziny. Ktoś dał ci jakiś prezent, ktoś składał życzenia?

- Dostałam dużo życzeń i to mi wystarczy. Zresztą zapowiedziałam, że nie chcę absolutnie żadnego prezentu.

- Jakie to były życzenia?

- Znajomi, bliscy życzyli mi siły. I to były dla mnie najbardziej pożądane życzenia. Tej siły mi trzeba.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki