Kawał betonu spadł na chodnik

2009-01-22 3:00

Przez niefrasobliwość zarządcy budynku na Pradze-Południe mogło dojść do dramatu. Ze starej, zabytkowej kamienicy odpadł kawał tynku. Gdyby na dole akurat ktoś przechodził, skończyłoby się tragicznie.

Grochowska 272 to budynek, w którym jeszcze kilka lat temu mieścił się Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW. Obecnie niezamieszkany przez nikogo stoi i niszczeje. Tymczasem woda podmyła ścianę pod górną rynną, a kiedy nadszedł mróz, potężny kawał tynku odpadł. Uderzył prosto w chodnik znajdujący się na dole i rozsypał na kawałki.

-To skandal! - mówi Jarosław Czerwiński (43 l.), mieszkaniec Pragi. - To ciężki kawał betonu. Mógł kogoś zabić. Całe szczęście, że tak szybko przyjechały odpowiednie służby - dodaje.

Na miejscu natychmiast pojawiła się straż miejska i straż pożarna, które zabezpieczyły chodnik wokół budynku.

- Właściciel budynku na pewno zostanie pociągnięty do odpowiedzialności - poinformowali nas strażnicy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki