Zbigniew S.

i

Autor: Ewelina Jabłońska

Kolejne kłopoty Zbigniewa S. Kontrowersyjny biznesmen w ARESZCIE. Grube miliony w tle

2018-03-02 14:16

Czarne chmury zebrały się nad Zbigniewem S., znanym i kontrowersyjnym biznesmenem, który opublikował akta z tzw. afery podsłuchowej. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu aresztu dla Zbigniewa S., a sąd przychylił się do wniosku prokuratury. O sprawie jako pierwsze powiadomiło radio RMF FM.

Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew S. ma kłopoty, donosi radio RMF FM. S. jest podejrzewany o wyrządzenie jednej z krakowskich spółek szkody finansowej, chodzi o 30 milionów złotych. Jak podaje radio, prokuratura podjęła decyzję o areszcie dla Zbigniewa S. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował areszt. W oświadczeniu opublikowanym na stronie krakowskiej Prokuratury Okręgowej czytamy: - Po przedstawieniu zarzutu Zbigniew S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Sprawa dotyczy w głównym zakresie podjętych w roku 2014 działań związanych z nieprawidłowościami w obrocie mieniem spółki Viamot S.A. w Krakowie, skutkujących powstaniem szkody w wielkich rozmiarach w  tej spółce (łączna kwota ok 29 milionów złotych). Po przesłuchaniu  prokurator skierował wniosek do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania  do dnia 30 kwietnia 2018 roku. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na wnioskowany okres. Podstawą zastosowania tego środka było zagrożenia wysoką karą oraz obawa matactwa. (...) Podejrzanemu Zbigniewowi S. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Biznesmen był związany ze spółką, ponieważ był jej prokurentem.  Zarzuty w tej sprawie postawiono także czterem innym osobom.

Zobacz: Szukali Magdy Żuk i Iwony Wieczorek. Zajmą się sprawą Piotra Kijanki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki