Złodziej doskonale wiedział, że na terenie zakładu produkowane są elektryczne samochodziki, bo wcześniej woził do niego towar. Postanowił więc zarobić. Umówił się z magazynierem, który za 100 zł odsprzedał mu 10 zabawek wartych około 1000 zł.
Zapakował wszystko do kabiny swojego dostawczaka i próbował odjechać. Na szczęście ochrona skontrolowała jego auto i znalazła kradzione autka. Złodziej do wszystkiego się przyznał i dobrowolnie poddał karze.