Krasnystaw. Motocyklista zginął, bo chciał być pierwszy?

2014-06-17 2:00

Trzech przyjaciół wybrało się na crossowych motocyklach pojeździć po leśnych dróżkach pod Krasnymstawem.

Wracali już, gdy jadący z tyłu 24-latek postanowił zakończyć wyprawę efektownym rajdem. Ruszył z kopyta swoim ktm, wyprzedzając kolegów. Niestety, stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w drzewo. Nie udało się go uratować ani kolegom, ani załodze pogotowia ratunkowego.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki