Kuszenie stoczniowców telewizorem

2009-10-08 13:30

Stoczniowcy z likwidowanych zakładów w Gdyni i Szczecinie nie mają ani pracy, ani ochoty na szkolenia. Firma, która ma pomagać zwalnianym znaleźć nową posadę, ma więc nie lada problem i niekonwencjonalny sposób motywowania stoczniowców.

Jeśli skorzystasz ze szkolenia, nauczysz się nowego zawodu i podejmiesz pracę... możesz wygrać telewizor. Tak motywuje byłych stoczniowców firma DGA, która pomaga im znaleźć nowe zajęcie.

Dlaczego trzeba stosować takie przekupstwo? Bo zatrudnienie znalazło dotąd tylko 5 procent zwolnionych ze stoczni w Gdyni i Szczecinie. - Musimy motywować ludzi do podjęcia pracy - mówi "Radiu Zet" Jarosław Lasecki szef szczecińskiego oddziału DGA. - Taka forma wydaje się być najlepsza - dodaje.

Tylko czy teoria nie rozmija się z praktyką? Choć zabrzmi to dość niewiarygodnie, to efekty kuszenia bonem na telewizor czy inny sprzęt rtv podobno są. Choć firma zajmująca się obsługą stoczniowców nie podaje dokładnych statystyk, to jej pracownicy twierdzą, że zainteresowanie wszelkimi kursami systematycznie rośnie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki