Lech WAŁĘSA atakuje byłego senatora: WSTYDZĘ SIĘ za ROMASZEWSKIEGO

2013-01-18 3:50

Lech Wałęsa (70 l.) nie patyczkuje się, jak coś mu się nie podoba. Tym razem przywalił naprawdę z grubej rury. Dostało się byłemu wicemarszałkowi Senatu Zbigniewowi Romaszewskiemu (73 l.), który wywalczył przed sądem 240 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania za dwa lata więzienia w czasach PRL. - Wstydzę się za Romaszewskiego. Nie można wyciągać łapę do biednej Polski. To jest obrzydliwe. O-brzy-dli-we! - krytykował.

Choć Wałęsa i Romaszewski razem walczyli o wolną Polskę, to nie przepadają za sobą. W TVN24 były prezydent skomentował sprawę odszkodowania, które przed sądem wywalczył Zbigniew Romaszewski za 2 lata spędzone w więzieniu w czasach PRL.

Zrugał Romaszewskiego tak, że gorzej już nie można.

- Nie wolno tak robić. Walczyliśmy o wolną Polskę i ona jest. Jest poobijana, ludzie naprawdę źle żyją, ludziom trzeba pomagać (...)był senatorem i on jeszcze wyciąga rękę do III Rzeczypospolitej, która jest tak biedna? Więc to nie, to mi się nie mieści w głowie - krytykował Wałęsa. - Nie można wyciągać łapę do biednej Polski! (...) To jest obrzydliwe. Obrzydliwe - grzmiał były prezydent.

Z zainteresowanym nie udało się nam wczoraj skontaktować. Wcześniej mówił, że "pieniądze przyznane przez sąd pozwolą mu godnie przeżyć te ostatnie lata". Romaszewski otrzymuje ponad 4 tys. zł emerytury.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki