Mądrze na talerzu

i

Autor: W. Brytania

Zdrowy uczeń. Mądrze na talerzu

2015-08-31 4:00

Zamiast słodyczy i śmieciowego jedzenia - zdrowe i odpowiednio zbilansowane posiłki. To przepis na to, by nasz uczeń cieszył się zdrowiem, był w świetnym humorze i odnosił sukcesy w szkole.

To, co je nasze dziecko, wpływa bezpośrednio na jego odporność oraz wyniki w szkole. Dieta powinna być urozmaicona, by ciało i umysł naszej pociechy dostawały wszystkie niezbędne składniki. Na pewno nie znajdziemy ich w słodyczach, kolorowych i gazowanych napojach czy chipsach.

Na miejscu i na wynos

W jadłospisie każdego dziecka czy nastolatka nie może zabraknąć: pełnych ziaren, mięsa (najlepiej chudego), ryb, jajek, produktów mlecznych, warzyw, owoców, nasion, orzechów oraz olejów roślinnych. Warto wybierać produkty dobrej jakości, lokalnego pochodzenia i sezonowe. Te dostępne jesienią i zimą - czosnek, por, natka pietruszki, cykoria, czerwona papryka, czarne porzeczki (np. w postaci soku) - świetnie budują odporność. Dostarczą dziecku odpowiedniej ilości witaminy C. Zadbajmy również, by nasza pociecha polubiła kasze, wątróbkę, szpinak czy brokuły.

Pestki i orzechy to nie tylko pyszna przekąska, ale również wspaniały zastrzyk energii dla mózgu. Jeśli dziecko ma ochotę na słodycze - podawajmy mu suszone owoce albo przygotowane w domu desery. Czekolada w niewielkich ilościach również nie zaszkodzi.

Bardzo ważne, by nasze dziecko nie tylko nie wychodziło głodne do szkoły (bez śniadania ani rusz!), ale też miało zawsze pod ręką zdrowe przekąski. Zbożowe batoniki, pokrojone w słupki warzywa, owoce czy domowe kanapki zabiją głód i zapewnią stały dopływ energii.

Jedzenie, które leczy

Gdy mimo naszych starań dziecko dopadnie infekcja, jej rozwojowi może zapobiec syrop cebulowo-czosnkowy. Aby go zrobić, wystarczy ułożyć w słoiku plasterki cebuli i czosnek, a następnie zalać je miodem lub zasypać cukrem. Jak jednak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego - zwłaszcza w okresie szalejących infekcji - warto podawać dziecku suplementy witaminowe, probiotyki, tran czy witaminę D (jej suplementowanie w naszym klimacie jest zalecane). Szukajmy takich, które przeznaczone są dla młodych organizmów oraz mają kompletny skład. Do wyboru mamy takie w formie słodyczy, np. żelków czy musujących drażetek. Jeśli nasze dziecko jest narażone na duży stres czy wysiłek - przed zawodami sportowymi, egzaminem, konkursem czy występem - również przyda mu się wspomaganie w postaci suplementów, np. z magnezem. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do diety naszego dziecka, koniecznie skonsultujmy to z lekarzem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki