Marta Kaczyńska założyła własną kancelarię adwokackę w Sopocie. Córka ś.p. Lecha Kaczyńskiego tym samym spełniła marzenie swojego ojca. Jak dowiedziało się "Na Żywo", Kaczyńska została wpisana w poczet adwokatów w Pomorskiej Izbie Adwokackiej.
Marta była bardzo zapatrzona w ojca i chciała spełnić jego oczekiwania: - Tata chciał, żebym zrobiła doktorat, aplikację i została adwokatem - napisała Kaczyńska w swojej książce pt. "Moi rodzice". - Bardzo się cieszył, gdy to ostatnie mi się udało - dodała.
Sprawdź więcej: Marta Kaczyńska o Tusku: Opuszcza tonący okręt!
Lech Kaczyński chciał, aby jego córka była niezależna: - (...) Ojciec wiedział, że życie jest nieprzewidywalne. I zdarza się tak, że nie zawsze można liczyć na drugą osobę w 100 procentach - wspominała Kaczyńska w książce.
Teraz grafik dnia Marty stanie się jeszcze bardziej napięty. Odwożenie dzieci do szkoły z samego rana, a potem praca w kancelarii w Sopocie, którą pomogła jej otworzyć jej ciocia Hanna Foltyn-Kubicka, przyjaciółka Marii i Lecha Kaczyńskich. Kaczyńska po zdaniu egzaminu adwokackiego w grudniu 2009 roku nie pracowała, na swoim koncie ma tylko praktyki w innej kancelarii.
Zobacz też: Marta Kaczyńska szaleje na lodzie z dziećmi! Ewa i Martynka kręciły piruety [ZDJĘCIA]