Zginęli pasażerowie skody

i

Autor: Straż Pożarna Mężczyźni nie mieli szans na przezycie

Masakra pod Sokołowem Podlaskim. W wypadku zginęło dwóch mężczyzn.

2020-05-31 19:06

Dwaj 33-latkowie ze Sterdyni (mazowieckie) nie mieli szans na przeżycie gdy ich skoda uderzyła z ogromną siłą w przydrożne drzewo. Samochód owinął się o konar drzewa, a podróżujący skodą zginęli na miejscu.

Służby ratownicze nie miały, co robić  miejscu zdarzenia. Dwaj mężczyźni jadący samochodem zmarli przed przybyciem ratowników. Widok był porażający, bo wrak skody owinięty było o drzewo, a wewnątrz znajdował już martwy się jeden z podróżujących. Drugi w pasażerów wypadł z auta podczas zderzenia. Jego ciało leżało kilka metrów od rozbitego pojazdu.  

Do wypadku doszło po północy 31 maja na trasie Sterdyń – Zembrów pod Sokołowem Podlaskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na prostym odcinku drogi kierujący samochodem osobowym marki skoda octavia, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku tego zdarzenia dwaj mężczyźni, mieszkańcy Sterdyni (obaj w wieku 33 lata) ponieśli śmierć n miejscu. 

Droga była na tym odcinku przez kilka godzin zablokowana. Zostały wykonane czynności pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Sokołowie Podlaskim. Prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość kierowcy skody. Od kierowcy pobrano krew na zawartość alkoholu i innych nie dozwolonych środków. Podstępowanie prowadzi KKP w Sokołowie Podlaskim.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki