McDonalds’s, Twój dobry sąsiad

i

Autor: Materiały Prasowe Izabela Orzeł, franczyzobiorczyni z Lublina

McDonald’s, Twój dobry sąsiad

2021-04-08 0:00

McDonald’s to miejscowi przedsiębiorcy, którzy prowadzą restauracje. Są częścią lokalnych społeczności – czerpią z najbliższego otoczenia, ale i wiele mu oferują: inwestują, tworzą miejsca pracy, dbają o środowisko naturalne i jednocześnie dają komfortowe miejsce spotkań, gdzie swobodnie można wpaść, coś dobrego zjeść, pośmiać się i pogadać. Mają wpływ na życie swoich sąsiadów, okolicznych mieszkańców.

Dobry sąsiad to ten, który zna swoją okolicę i jej mieszkańców. Jest częścią lokalnej społeczności, rozumie ją i wspiera. Dobry sąsiad inwestuje w okolicy – nie tylko pieniądze, daje swój czas, zaangażowanie, dbałość o środowisko naturalne, tworzy miejsca pracy. Takim dobrym sąsiadem dla mieszkańców Trójmiasta jest Arkadiusz Jakubowski. Prowadzi osiem restauracji McDonald’s, zatrudnia niespełna 500 osób. Izabela Orzeł ma w Lublinie pięć restauracji, jedną w Puławach i jedną w Świdniku. Zatrudnia ok. 400 osób. To jeden z większych pracodawców w województwie lubelskim.

– To wielka odpowiedzialność – mówi nam pani Izabela. – Dzwonią do mnie znajomi, pytają, czy nie zatrudnię ich dzieci. Mają świadomość, że McDonald’s to bezpieczne i uczciwe miejsce pracy. Z drugiej strony wiadomo, że praca nie jest lekka. Wymagamy rzetelności, punktualności, codziennie czystej i wyprasowanej koszulki. To taki egzamin z życia – wyjaśnia właścicielka restauracji.

Dumni ze swoich regionów

McDonalds’s, Twój dobry sąsiad

i

Autor: Materiały Prasowe Arkadiusz Jakubowski, franczyzobiorca z Trójmiasta.

Pan Arkadiusz kocha morze, wiele lat pracował na statkach, a potem także w Stanach Zjednoczonych. – Jestem dumny, że zbudowałem firmę w Gdańsku i być może w przyszłości będą ją prowadzić moje dzieci – mówi pan Arkadiusz. Pani Izabela poznała swojego męża w Nowym Jorku. Zdecydowali się powrócić do Polski i osiąść w Lublinie, bo stąd pochodzi pan Paweł.

– Lublin jest miastem młodych ludzi. Zlokalizowano tu aż dziewięć uczelni wyższych. I to mi się podoba. Młodość mnie napędza, sama czuję się przy tych ludziach bardzo młodo – mówi pani Izabela. Jest dumna z tego, że Lublin jest miastem coraz bardziej atrakcyjnym turystycznie. Ma wiele zabytków, bogatą historię, a latem pęka w szwach. Słynny jest także wrześniowy Karnawał Sztukmistrzów, czyli festiwal sztuki nowego cyrku i teatru, na który dotychczas (w czasie pandemii karnawał odbywał się w ograniczonym zakresie) zjeżdża się pół Polski i mnóstwo gości z zagranicy. – W lutym zapadła decyzja, że w 2023 r. Lublin będzie europejską Stolicą Młodzieży.

Z myślą o lokalnych społecznościach

Pierwsza restauracja McDonald’s Arkadiusza Jakubowskiego zlokalizowana jest w Gdańsku, przy ul. Chłopskiej. – To fajna okolica. Słynne gdańskie falowce – w jednym z nich 5 tys. mieszkańców. Blisko morze, plaża, park Reagana. Latem to restauracja mocno turystyczna, a poza sezonem lokalna. Powiększyliśmy ją dwukrotnie, bo pękała w szwach – mówi nam. – Kierownikiem tej restauracji jest od 15 lat Marzena. Jest zżyta ze społecznością. Goście dobrze znają zespół. Dużo osób mieszka na tym osiedlu i pracuje w tej restauracji, wielu gości jest z kierowniczką na ty. Dla tej restauracji zrobiliśmy plac zabaw, właśnie ze względu na lokalną społeczność, miejscowe dzieciaki – opowiada pan Arkadiusz.

Co roku ta właśnie restauracja McDonald’s organizuje Dzień Dziecka razem z klubem osiedlowym Bolek i Lolek. – W tym klubie dużo się dzieje, wspieramy go mocno. Ostał się jako jedyny na tych starszych osiedlach w Gdańsku. Tu powstaje rękodzieło, są zajęcia malarskie, plastyczne dla dzieci, seniorów, jest klub dla dzieci z niepełnosprawnością. Jesteśmy zżyci z całym osiedlem – opowiada pan Arkadiusz. Restauracje pana Arkadiusza angażują się w życie lokalnych społeczności. Tak, jak ta w Sopocie. – Działamy z sopocką organizacją turystyczną, wpływamy na to, co się dzieje w Sopocie, na molo, na Monte Cassino. Wspólnie próbujemy kształtować życie w sezonie i poza nim – wyjaśnia. – Przez wiele lat, aż do pandemii, byliśmy w Gdańsku, wspólnie z innymi franczyzobiorcami, organizatorami Mc Olimpiady. To zawody lekkoatletyczne dla ok. 150 szkół podstawowych z województwa. Dzierżawimy co roku stadion lekkoatletyczny na uniwersytecie. Wraz z Lechią Gdańsk organizujemy zawody – osiem dyscyplin, tj. rzut kulą, bieganie, skoki w dal. Moja firma jest honorowym członkiem Klubu Poetów w Gdańsku. Wraz z klubem organizujemy co roku w parku Oliwskim Dzień Poezji. Każdy może przyjść i przeczytać swój wiersz. Laureaci otrzymują nagrody, ich wiersze wydawane są przez Klub Poetów – wylicza.

Restauracje pani Izabeli także angażują się w inicjatywy lokalne. Pomoc domom dziecka czy McZestawy Mocy – darmowe posiłki dla pracowników medycznych walczących z COVID-19. Obecność restauracji McDonald’s w okolicy daje też wymierne korzyści ekonomiczne – chodzi nie tylko o miejsca pracy. To także podatki, które trafiają do budżetu samorządów, a które są przeznaczane na rozbudowę okolicy.

Logo McDonalds

i

Autor: Materiały Promocyjne Link: https://mcdonalds.pl/raport-wplywu/

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki