Zakradli się do budynku podczas weekendu, gdy nie było tam pracowników.
Szpulę postanowili wynieść przez okno. Gdy już podnieśli ją i zaczęli przepychać na zewnątrz, nagle zaklinowała się między framugami.
W dodatku jeden ze złodziei został w środku, a alarm antywłamaniowy zaczął wyć. Policjanci złapali wszystkich rabusiów, byli mocno podchmieleni, stąd ich złodziejska niedyspozycja.