Mieszkanie pod ochroną

i

Autor: Shutterstock

Mieszkanie pod ochroną

2017-12-07 1:00

Jesteśmy coraz bardziej świadomi tego, że powinniśmy dbać o własny majątek. Dlatego ubezpieczamy nasze domy i mieszkania oraz cenne przedmioty, które się w nich znajdują.

Ubezpieczenie mieszkania i domu to najpewniejszy sposób, by szybko odzyskać to, co stracimy z powodu włamania, zalania czy pożaru. Według szacunków Polskiej Izby Ubezpieczeń domy i mieszkania ubezpiecza już 60 proc. z nas.

ILE TO KOSZTUJE?

Polisa mieszkaniowa to koszt kilkuset złotych rocznie. To tyle, ile zapłacimy za montaż dodatkowego zamka w drzwiach. Oczywiście znajdziemy oferty droższe lub tańsze. Wszystko zależy od zakresu ubezpieczenia. Im ochrona ubezpieczeniowa szersza, tym droższa. Zakresy mogą być bardzo rozbudowane, jako że dziś ubezpieczenie mieszkania to nie tylko ochrona finansowa przed kradzieżą czy zalaniem. Polisa może zawierać także obsługę assistance (pomoc fachowca, np. ślusarza w przypadku awarii). Oprócz tego w pakiecie ubezpieczeniowym może znaleźć się ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Oznacza to, że jeśli wyrządzimy jakąś szkodę np. sąsiadowi (zalejemy mu mieszkanie, nasze dziecko stłucze szybę w jego domu), to finansowe skutki tego zdarzenia pokryje nasz ubezpieczyciel.

DLACZEGO SIĘ OPŁACA?

Wartość strat, które niesie za sobą pożar, powódź czy nawet zwykłe włamanie, może być naprawdę duża. Najczęściej jest znacznie wyższa, niż oszczędności, jakie posiadamy. Oznacza to, że nie jesteśmy w stanie z dnia na dzień z własnej kieszeni odbudować wszystkiego, co straciliśmy na skutek nieszczęśliwego zdarzenia. Na tym właśnie polega główna siła ubezpieczenia – za stosunkowo niewielką składkę zapewniamy sobie ochronę finansową na kwotę wielokrotnie przewyższającą nasze oszczędności czy nawet wieloletnie zarobki.

CZY JEST SIĘ CZEGO BAĆ?

Z badań ARC Rynek i Opinia, przytoczonych w raporcie „Jak ubezpieczenia zmieniają Polskę i Polaków", wynika, że najczęściej źródłem strat w domu lub mieszkaniu jest zalanie (77 proc.). Ponosimy też znaczne szkody z powodu włamania (18 proc.) i pożaru (9 proc.). W 2016 roku odnotowano 27 tysięcy pożarów w budynkach mieszkalnych, a ich przyczyną zazwyczaj było nieprawidłowe użytkowanie urządzeń grzewczych (28 proc.). Dzięki ubezpieczeniom na skutek samych tylko pożarów Polacy odzyskali z odszkodowań astronomiczną kwotę ponad 400 mln zł!

JAK KUPIĆ?

Mieszkanie możemy ubezpieczyć u agenta ubezpieczeniowego i tak czyni większość z nas. Można też kupić takie ubezpieczenie przez telefon lub internet. Pamiętajmy, że kluczową kwestią jest dobranie właściwej sumy ubezpieczenia, czyli kwoty, do której maksymalnie finansowo odpowiada ubezpieczyciel. Jeśli jesteśmy właścicielami domu, pomyślmy o kwocie, która pozwoli nam odbudować go w podobnej technologii. Jeśli zaś mamy mieszkanie, pomyślmy o kwocie, która w razie szkody całkowitej pozwoli nam kupić podobne w tej samej okolicy. Poza ubezpieczeniem murów, koniecznie ubezpieczmy elementy stałe w domu. Polisa powinna obejmować więc zabudowę kuchni, podłogi czy inne elementy stałego wyposażenia. W razie zalania lub pożaru mogą się zniszczyć, zabezpieczmy więc sobie możliwość ich odtworzenia. Kolejny element polisy to mienie ruchome, np. sprzęt RTV, meble, odzież. Odpowiedzmy sobie na pytanie, jaka kwota pozwoli na odkupienie podobnej klasy przedmiotów i na taką kwotę je ubezpieczmy

 

MATERIAŁ POWSTAŁ NA PODSTAWIE RAPORTU POLSKIEJ IZBY UBEZPIECZEŃ „JAK UBEZPIECZENIA ZMIENIAJĄ POLSKĘ I POLAKÓW"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki