Przez ostatnich 9 lat nie opuścił niemal żadnego meczu Motoru, a niedawno był nawet grającym asystentem trenera. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, przez ile dorabiał do pensji, ustawiając wyniki meczów. We wtorek o godz. 7 piłkarza zatrzymali funkcjonariusze CBA i ruszyli z nim w drogę do wrocławskiej prokuratury. Tam wysłucha zarzutów i złoży dokładne zeznania.
Motor przekupstwa
2009-05-13
7:00
31-letni pomocnik Marcin S. w Motorze Lublin gra "od zawsze", a dokładniej od roku 1995. To prawdziwa legenda tego klubu.