Policja

i

Autor: Łukasz Solski

Na jego komisariacie torturowali, został rektorem szkoły policyjnej

2017-05-29 14:27

Wciąż czekamy na wyjaśnienie sprawy Igora Stachowiaka, który miał zostać śmiertelnie skatowany na  wrocławskim komisariacie. Tymczasem "Gazeta Wyborcza" donosi, że od 11 lutego komendantem-rektorem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie jest Marek Fałdowski, który wcześniej pełnił funkcję komendanta siedleckiej policji. Problem w tym, że tamtejsi stróżowie prawa byli oskarżani o stosowanie tortur względem zatrzymanych, podobnie jak w sprawie Igora Stachowiaka.  

Kilka lat temu "Gazeta Wyborcza" opisywała to, co działo się w budynku komendy policji w Siedlcach. Funkcjonariusze torturowali trzech młodych mężczyzn, których przesłuchiwali po napadzie na jubilera. Składanie zeznań wymuszane było groźbami i przemocą: pałkami, pięściami, oblewaniem wodą i rażeniem paralizatorem. Jeden z zatrzymanych popełnił później samobójstwo. Na czele komendy policji w Siedlcach stał wówczas właśnie Marek Fałdowski.

Portal natemat.pl przypomniał, że w 2013 roku prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tortur w siedleckiej policji, wówczas nikt nie przyznał się do winy,  zaś  Fałdowski odmówił wówczas wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec podwładnych, gdyż jak twierdził: - To wartościowi i oddani funkcjonariusze, przebieg ich służby był nienaganny.

 

 

Zobacz także: Czy w czasach "dobrej zmiany" Polakom żyje się lepiej? SONDAŻ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki