Do napadu doszło w piątek, 22 stycznia w jednym z banków na Ursusie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężcyzna był uzbrojony w nóż i to nim zagroził kasjerce. Zaraz po otrzymaniu pieniędzy, napastnik uciekł z miejsca zdarzenia. Dokładne okoliczności tego zdarzenia badają teraz policjanci z Warszawy.
Czytaj: Napad na bank w Łodzi. Policja poszukuje sprawców! [ZDJĘCIA]
To nie pierwszy napad na bank w Warszawie o którym pisaliśmy w tym tygodniu. Do rabunku doszło w oddziale jednego z banków, około godziny 18. - Według wstępnych ustaleń mężczyzna wszedł do placówki banku i zażądał wydania pieniędzy. Podczas przekazywania gotówki doszło do szarpaniny pomiędzy nim a pracownicą banku. Mężczyzna uciekł, ale nie wiadomo jeszcze, czy udało mu się zabrać pieniądze - powiedziała Gazecie Wyborczej Iwona Jurkiewicz ze stołecznej policji.