Nauczycielu, taką dostaniesz podwyżkę od minister Hall

2011-03-24 3:10

Minister edukacji Katarzyna Hall (54 l.) dotrzymuje obietnicy danej nauczycielom latem zeszłego roku. Od września chce podwyższyć pedagogom pensję zasadniczą o 7 proc. Około 600 tys. nauczycieli to jedyna grupa zawodowa w sferze budżetowej, która w tym roku może liczyć na podwyżki. Rząd zamroził bowiem pensje urzędników, żołnierzy oraz policjantów.

Nauczyciele mogą spodziewać się podwyżek od 1 września. Minister Hall przedstawiła właśnie projekt rozporządzenia w sprawie płac.

Nawet 4,5 tys. brutto!

Najbardziej pensja ma wzrosnąć nauczycielom dyplomowanym, czyli posiadającym tytuł zawodowy magistra oraz przygotowanie pedagogiczne. Od września ich pensja zasadnicza ma wynosić ok. 3 tys. zł. Trzeba jednak pamiętać, że jest to pensja zasadnicza, a oprócz niej nauczyciele może liczyć na różne dodatki (m.in. motywacyjne, stażowe, godziny nadliczbowe). Dzięki nim pensja może znacznie wzrosnąć. Np. według resortu średnia płaca nauczyciela dyplomowanego to dziś już ok. 4500 zł brutto.

Nauczyciele czekają

Wrześniowe podwyżki będą piątymi, które przyznała minister Hall. - Liczymy, że rząd wywiąże się z obiecanych podwyżek i we wrześniu pensje nauczycieli faktycznie wzrosną o 7 proc. - mówi nam Sławomir Broniarz (53 l.), prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Przypomnę, że jeszcze trzy lata temu pensja zasadnicza nauczyciela po studiach była bardzo niska.

Przeczytaj koniecznie: Wielkopolskie: Uczeń za wystawienie pozytywnej oceny zaproponował nauczycielowi łapówkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki