Nie dziwię się, że ojciec nie pomaga mojej matce

2008-11-21 9:00

Dotarliśmy do Mateusza Z. (24 l.), syna ministra obrony Bogdana Klicha (48 l.) z pierwszego małżeństwa. Przypomnijmy, że kilka dni temu poinformowaliśmy, że była żona ministra jest oskarżona o bardzo poważne przestępstwa: rozbój i porwanie.

W całej sprawie przewija się też nazwisko Bogdana Klicha, bo była żona wysłała do niego list z aresztu. Minister odciął się od niej zdecydowanie.

Mateusz Z. nie wierzy, że jego matka Anna Z. (47 l.) jest gangsterem. Według niego w rozbój i zastraszanie została wrobiona. Co mówi o postępowaniu swojego ojca? - Nie dziwię się, że tata nie pomaga mamie, bo ze względu na stanowisko, jakie pełni, ta sprawa i tak uderzyła w niego rykoszetem - mówi.

Syn szefa MON opowiada nam, że z ojcem ma świetny kontakt, ale jego matka już nie. - Rozstali się, kiedy miałem kilka lat. Nie pamiętam dlaczego i nigdy o to nie pytałem - twierdzi Mateusz Z. - Z matką ojciec nie utrzymuje żadnych kontaktów. Co innego ze mną. Nawet go prosiłem o pomoc w tej sprawie, chciałem telefon do Jana Rokity (49 l.), znajomego mamy, ale na próżno - dodaje Mateusz Z.

Przypomnijmy, że o kłopotach Anny Z. i jej obecnego partnera Tadeusza W. (56 l.) pisaliśmy w "Super Expressie" we wtorek. Prokuratura oskarżyła ich o rozbój, porwanie i zastraszanie Zbigniewa P., menedżera hurtowni owoców z Krakowa. Do gangsterskich scen miało dojść w końcu czerwca br. Według śledczych kobieta wraz ze swoim wspólnikiem mieli wynająć bandytów do odzyskania fikcyjnego długu. Zbigniewa P. skatowano i próbowano zmusić do podpisania aktu notarialnego, żeby przejąć należące do niego grunty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki