Nierozsądne udostępnianie numeru PESEL może mieć nieprzyjemne konsekwencje

O wpisanie numeru PESEL mogą nas poprosić w sklepie, np. przy wypełnianiu karty stałego klienta czy karty podarunkowej. Również korzystając z usług w Internecie możemy się spotkać z taką prośbą. Bez namysłu przesyłamy swoje dane e-mailem lub wpisujemy je w elektroniczny formularz. Podpisując petycje dla różnych stowarzyszeń także udowadniamy nim swoja tożsamość. Nie zdajemy sobie sprawy, że rozpowszechniając swój PESEL na prawo i lewo, możemy spotkać się z niemiłą niespodzianką.  Nawet jeśli bezpośrednio nie mamy do czynienia z oszustem, to każdego roku wzrasta liczba wycieków i kradzieży danych osobowych z różnych baz.  PESEL może bowiem  posłużyć do autoryzowania pewnych formalności , np. do zaciągnięcia pożyczki przez Internet. Dlatego powinien być przez nas szczególnie chroniony.

Nieprzyjemne  konsekwencje

Dysponując PESELEM  nieuczciwa osoba może wziąć pożyczkę tzw. chwilówkę przez Internet, a potem my jesteśmy obciążeni kosztami jej spłacania wraz z dużymi odsetkami. Posługując się fałszywym  dowodem osobistym z naszym peselem bez problemu zaciągnie też kredyt w banku. Zdobycie podobnego dokumentu nie jest wcale trudne, w Internecie można bowiem zamówić legalnie, tzw.  dokumenty kolekcjonerskie, sprzedawane jako prezenty lub pamiątki za kilkaset złotych i łudząco podobne do prawdziwych. Wystarczy nanieść na odpowiednie zdjęcie i dane. Bank sprawdzając klienta w Biurze Informacji Kredytowej , zobaczy nasze dane i one posłużą mu do oceny zdolności kredytowej. Przy niskich kwotach pożyczki mogą nie być wymagane  dodatkowe zaświadczenia o zarobkach.

W ten sposób tracimy tylko pieniądze, a bywa też, że możemy się narazić na konsekwencje prawne. Niektórzy oszuści zakładają konta w serwisach aukcyjnych i sprzedają w ten sposób nieistniejące towary, pobierając za nie pieniądze. Gromadzą je na rachunku bankowym założonym zdalnie na nasze nazwisko, np. za pośrednictwem kuriera. Efekt nie jest trudny do przewidzenia.

Przede wszystkim czujność

Podania numeru PESEL żądają od nas bank przy zakładaniu konta, umowach kredytowych i innych operacjach finansowych, wymagających weryfikacji tożsamości. Podajemy go w placówkach medycznych przy rejestracji, lekarzowi do wypisania recepty. W podobnych  wypadkach jego podanie jest uzasadnione właśnie naszym bezpieczeństwem.

Jeśli jednak podanie PESEL budzi nasze wątpliwości, zawsze warto zapytać, w jakim celu są zbierane te dane. Starajmy się unikać podawania PESELU on-line, choćby ze względu na ataki hackerskie.

Natomiast szukając kredytodawców wybierajmy tych sprawdzonych, którzy zadbają o bezpieczeństwo naszych danych. Przy wyborze najlepiej sugerować się profesjonalnymi rankingami kredytów takimi jak money24.pl, domkredytowy.pl czy czerwona-skarbonka.pl.

Materiał Partnerski