Nos Stefana

2008-08-16 4:00

Grała ekstraklasa.

W Gdyni piłkarze Arki i Górnika grali w deszczu na podmokłej murawie i pewnie dlatego nie zachwycili. Arka mogła wygrać wyżej, ale Bartosz Ława nie wykorzystał karnego. W Krakowie dwie bramki dla gospodarzy zdobył Dariusz Pawlusiński, którego początkowo trener Stefan Majewski nie wpisał do wyjściowego składu. Na szczęście miał nosa i zmienił zdanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki