NOWY ROK 2013 rokiem towarzysza Edwarda Gierka?

2013-01-03 8:01

Dla jednych twórca "gospodarczego cudu", dzięki któremu w sklepach można było dostać mięso, coca-colę czy banany. Dla innych sprawca gigantycznego zadłużenia kraju, które doprowadziło Polskę do ruiny. Mowa o towarzyszu Edwardzie Gierku (†88 l.) - byłym I sekretarzu KC PZPR. SLD chce w specjalny sposób upamiętnić jego zasługi, ustanawiając 2013 rokiem Gierka.

 

Edward Gierek do dziś jest wspominany z rozrzewnieniem przez wielu Polaków. Jedni kochają go za egzotyczne owoce, które pojawiły się w sklepach, większą dostępność mięsa czy Dworzec Centralny w Warszawie. Inni kpią z niego i wypominają mu, że zadłużył kraj na ponad 26,4 mld zł. Ten zaciągnięty w "przerwanej dekadzie" dług spłaciliśmy dopiero pod koniec zeszłego roku!

 

Pozostaje jednak faktem, że lata 1970-1980, czyli okres niepodzielnej władzy Gierka, który 6 stycznia tego roku skończyłby sto lat, był swoistym fenomenem: w początkowym okresie komunistyczny władca zafundował Polakom gospodarczy wzlot, by w jego końcowej fazie zejść prawie na ekonomiczne dno.

Sojusz Lewicy Demokratycznej chce nagrodzić Gierka właśnie za jego wielkie zasługi inwestycyjne, domagając się, aby ten rok został rokiem "wielkiego budowniczego okresu PRL". Partia Leszka Millera (67 l.) planuje zorganizowanie na 6 stycznia trzech konferencji poświęconych komunistycznemu władcy, a także pokaz fotografii dokumentujących Polskę przed jego rządami i po nich. Oprócz tego Sojusz chce namawiać lokalne władze, aby nadawały szkołom imię Edwarda Gierka.

- Chcemy przede wszystkim podkreślić wielkie zasługi Edwarda Gierka dla Polski i pokazać, że był on o wiele skuteczniejszym przywódcą niż teraz Donald Tusk. Po pierwsze w latach 1970-1980 powstało ok. 2,6 mln mieszkań. Z kolei obecny szef rządu tylko hucznie zapowiada kolejne programy budowy mieszkań. Domagamy się też, aby Sejm jak najszybciej przyjął uchwałę ustanawiającą ten rok rokiem Gierka - mówi w rozmowie z nami Dariusz Joński (34 l.), rzecznik SLD.

Za co jesteśmy wdzięczni Gierkowi

W trakcie 10 lat rządów Gierka powstało 550 zakładów przemysłowych,

110 fabryk, a Polska zakupiła 450 licencji na produkcję samochodów i maszyn.

Wybudowano ok. 2,6 mln mieszkań, w których zamieszkało prawie 10 mln ludzi.

W sklepach wzrosła dostępność mięsa.

Ludzie zaczęli wyjeżdżać na wczasy, kupować telewizory i pierwsze automatyczne pralki.

Poprawiła się sytuacja w rolnictwie: wzrosły ceny skupu i nastąpiła mechanizacja rolnictwa.

Rozpoczęto zwiększanie wydatków konsumpcyjnych z około 25 proc. PKB do prawie 40 proc. PKB.

Za co nie jesteśmy wdzięczni Gierkowi

Zadłużył Polskę na ponad 26,4 mld zł.

W 1976 r. wprowadził kartki na cukier.

W 1976 r. podwyższył też ceny żywności, w niektórych przypadkach nawet o 100 proc. Pod wpływem tego doszło do strajków robotniczych w Ursusie, Radomiu czy Płocku. Zatrzymanych bito i przeganiano przez tzw. ścieżki zdrowia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki